USA zmieniają kurs ws. wojny w Ukrainie. "Gotowi zrezygnować z prób pokojowych"

Jednocześnie podpisano porozumienie o eksploatacji ukraińskich złóż minerałów przez Amerykanów

Stany Zjednoczone sygnalizują zmianę strategii wobec trwającej wojny na Ukrainie. Jak ogłosił sekretarz stanu Marco Rubio podczas spotkań w Paryżu, USA są gotowe w najbliższych dniach wycofać się z prób osiągnięcia porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą, jeśli nie pojawią się realne sygnały, że taki pokój jest możliwy.

Rubio: „Trump ma inne priorytety”

Marco Rubio, który spotkał się we Francji z przedstawicielami Niemiec, Wielkiej Brytanii, Ukrainy oraz gospodarzem — Emmanuelem Macronem, podkreślił, że prezydent Donald Trump nadal chce doprowadzić do zakończenia wojny, jednak jeśli nie będzie postępów, Waszyngton skoncentruje się na innych globalnych wyzwaniach.

„Prezydent Trump jest realistą. Jeśli w najbliższych dniach nie zobaczymy oznak, że porozumienie pokojowe jest w zasięgu ręki, skupimy się na innych priorytetach” — powiedział Rubio.

Równoległe porozumienie o eksploatacji surowców

W tym samym czasie Ukraina i Stany Zjednoczone zawarły zdalnie list intencyjny dotyczący współpracy w zakresie wydobycia minerałów na terytorium Ukrainy. Jak poinformowała ukraińska wicepremier Julia Svyrydenko, dokument ten otwiera drogę do szerokiego Porozumienia o Partnerstwie Gospodarczym oraz powołania Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy Ukrainy.

„Jesteśmy szczęśliwi, że możemy ogłosić podpisanie z naszymi amerykańskimi partnerami Memorandum Intencyjnego, które otwiera drogę do strategicznej współpracy gospodarczej” — napisała Svyrydenko na platformie X.

Eksploatacja ukraińskich złóż, w tym cennych minerałów wykorzystywanych m.in. w technologiach obronnych i energetycznych, może w przyszłości znacząco zwiększyć znaczenie Ukrainy w globalnym łańcuchu dostaw.

Sprzeczne sygnały z administracji USA

Warto zauważyć, że wypowiedź Rubio stoi w sprzeczności z komentarzem specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve’a Witkoffa, który kilka dni wcześniej przekonywał w Fox News, że istnieją realne warunki zakończenia konfliktu. Witkoff rozmawiał w Petersburgu z Władimirem Putinem i jego doradcami przez 4,5 godziny i ocenił, że Rosja „przedstawiła wreszcie warunki trwałego pokoju”.

Choć Witkoff nie ujawnił szczegółów propozycji Putina, zasugerował, że porozumienie może obejmować przede wszystkim pięć anektowanych przez Rosję obwodów Ukrainy, a także kwestie handlowe i geopolityczne. Jego zdaniem, „istnieje szansa na przekształcenie relacji USA-Rosja poprzez silne bodźce gospodarcze”, co miałoby przynieść stabilizację całemu regionowi.

Geopolityczne napięcie i gospodarcze kalkulacje

Podpisane memorandum o współpracy w zakresie wydobycia ukraińskich surowców, w połączeniu z deklaracją gotowości do porzucenia rozmów pokojowych, może budzić pytania o rzeczywiste priorytety USA w regionie. Czy dążenie do pokoju ustępuje miejsca interesom ekonomicznym?

Nie ulega wątpliwości, że Ukraina pozostaje dziś strategicznym partnerem Zachodu — zarówno militarnie, jak i surowcowo. Jednak brak spójności w komunikatach administracji Trumpa może pogłębić niepewność co do przyszłości konfliktu i roli, jaką odegrają w nim Stany Zjednoczone.

W najbliższych dniach okaże się, czy Waszyngton rzeczywiście odwróci się od mediacji pokojowych, czy też mamy do czynienia z elementem geopolitycznej gry negocjacyjnej.