Liverpool MIAŻDŻY Tottenham i ZDOBYWA mistrzostwo Anglii na Anfield! Totalna dominacja!

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Liverpool MIAŻDŻY Tottenham i ZDOBYWA mistrzostwo Anglii na Anfield! Totalna dominacja!

Stało się! Liverpool MISTRZEM Anglii!

Liverpool po prostu zmiótł rywali z powierzchni ziemi! Na cztery kolejki przed końcem sezonu, "The Reds" mogą świętować zasłużone mistrzostwo Premier League. Ekipa z Anfield rozgromiła Tottenham Hotspur aż 5:1, demonstrując absolutną dominację i piłkarski kunszt.

Demolka na Anfield – Tottenham bez szans

Mecz z Tottenhamem na Anfield był prawdziwym pokazem siły Liverpoolu. "Koguty" przyjechały do Liverpoolu z nadzieją na sprawienie niespodzianki, ale szybko okazało się, że są bezradne wobec maszyny Jurgena Kloppa. Obrazki z tego spotkania przejdą do historii angielskiej piłki nożnej.

Od dłuższego czasu przewaga Liverpoolu w tabeli była ogromna. Kwestią sporną było jedynie, kiedy zapewnią sobie tytuł. Potknięcie Arsenalu z Crystal Palace sprawiło, że szansa pojawiła się w starciu z Tottenhamem. I Liverpool bezlitośnie ją wykorzystał.

Przebieg meczu – od nadziei Tottenhamu do czerwonej furii Liverpoolu

Tottenham, skupiony głównie na Lidze Europy, gdzie czeka ich półfinał z FK Bodo/Glimt, liczył na dobry występ i ewentualne popsucie święta gospodarzom. Początek meczu mógł na to wskazywać.

Już w 12. minucie Dominik Solanke dał prowadzenie "Kogutom", uderzając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kibice Tottenhamu na moment uwierzyli w sensację.

Jednak odpowiedź Liverpoolu była natychmiastowa i brutalna. W 16. minucie Luis Diaz wykorzystał podanie Dominika Szoboszlaia i wpakował piłkę do pustej bramki. Od tego momentu na boisku istniał tylko jeden zespół.

W 24. minucie Alexis Mac Allister popisał się przepięknym strzałem zza pola karnego, umieszczając piłkę w samym okienku bramki Vicario. Liverpool wyszedł na prowadzenie i nie zamierzał się zatrzymywać.

Jeszcze przed przerwą, w 45. minucie, Cody Gakpo podwyższył na 3:1. Holender sprytnie wykorzystał zamieszanie w polu karnym i uderzył nie do obrony, posyłając piłkę kozłem obok zasłoniętego bramkarza.

Druga połowa – Liverpool nie zwalnia tempa

Druga połowa to kontynuacja dominacji Liverpoolu. Kibice na Anfield, jak zwykle, stworzyli niesamowitą atmosferę, dopingując swoich ulubieńców do kolejnych bramek.

W 63. minucie Mohamed Salah wykorzystał kontrę i strzałem po ziemi przy słupku podwyższył na 4:1. Ale to, co zrobił po golu, przejdzie do historii Premier League. Egipcjanin wziął telefon od kibiców z trybuny The Kop i zrobił sobie selfie z fanami świętującymi mistrzostwo!

Wynik spotkania ustalił w 69. minucie niefortunną interwencją Destiny Udogie, który skierował piłkę do własnej siatki, chcąc przeciąć podanie do Salaha.

Liverpool – zasłużony mistrz Anglii

Liverpool zdobył mistrzostwo Anglii na cztery kolejki przed końcem sezonu, mając 15 punktów przewagi nad drugim Arsenalem. To 20. tytuł w historii klubu, co pozwala mu zrównać się pod tym względem z Manchesterem United. Bilans 25 zwycięstw, 7 remisów i tylko 2 porażki mówi sam za siebie. Tytuł wraca na Anfield po pięciu latach.

Arne Slot, w swoim pierwszym sezonie na ławce trenerskiej Liverpoolu, kontynuuje wspaniałą pracę, jaką wykonywał w Feyenoordzie Rotterdam, tworząc kolejny zespół, który jest piekielnie trudny do zatrzymania.

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.