Załamanie w kredytach hipotecznych. "Odczyty wskazują duże spadki". Co się dzieje?
Z najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) wynika, że luty 2025 roku przyniósł kontynuację negatywnych trendów na rynku kredytów hipotecznych. Podczas gdy kredyty gotówkowe notują wzrost, sytuacja w segmencie kredytów mieszkaniowych budzi poważne pytania. Powoduje to niepewność zarówno u potencjalnych nabywców nieruchomości, jak i deweloperów planujących nowe inwestycje. Długotrwały spadek w tym sektorze może mieć szerokie implikacje dla całej gospodarki.
Kredyty mieszkaniowe w kryzysie: Spadki sięgają 32%
Luty 2025 roku to kolejny miesiąc spadków w sektorze kredytów hipotecznych. Banki udzieliły o 31,9% mniej kredytów mieszkaniowych w porównaniu do lutego 2024 roku. Porównując zaledwie miesiąc do miesiąca, spadek wynosi 8,1%. Podobne tendencje obserwowane są w wartości udzielonych kredytów – spadek o 32,0% rok do roku i o 9,9% w porównaniu do stycznia 2025. Te spadki, choć alarmujące, wymagają głębszej analizy przyczyn, które mogą być złożone i obejmować czynniki makroekonomiczne, zmiany w polityce kredytowej banków oraz nastroje konsumenckie.
Czy to naprawdę tak źle? Analityk BIK zaskakuje opinią
Mimo alarmujących danych, dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK, tonuje nastroje. Jego zdaniem, sprzedaż kredytów hipotecznych prezentuje się "zaskakująco dobrze". Jak to możliwe przy tak drastycznych spadkach? Perspektywa analityka jest kluczowa, aby zrozumieć pełny obraz sytuacji i unikać przedwczesnych, negatywnych wniosków.
Kluczem do zrozumienia jest brak programu wsparcia. Analityk podkreśla, że wartość akcji kredytowej w lutym br. wyniosła 6,24 mld zł, co nie odbiega znacząco od wartości notowanych w drugiej połowie 2024 roku. Innymi słowy, rynek radzi sobie całkiem nieźle bez dodatkowego "dopingu". Stabilność akcji kredytowej, pomimo braku stymulacji, sugeruje pewną odporność rynku na negatywne czynniki.
Efekt Bezpiecznego Kredytu 2%
Waldemar Rogowski zwraca uwagę na istotny fakt: w lutym ubiegłego roku spora część akcji kredytowej (4,9 mld zł) pochodziła z programu Bezpieczny Kredyt 2%. Uwzględniając ten efekt, dynamika rok do roku w lutym 2025 roku wzrosłaby aż o 46,2%. Bez programu Bezpieczny Kredyt 2%, obraz rynku kredytów hipotecznych wygląda znacznie bardziej optymistycznie. Pokazuje to, jak duże znaczenie dla statystyk miał ten program i jak bardzo zaburzył on porównywalność danych.
Tylko kredyty gotówkowe notują wzrosty
Średnia kwota kredytu mieszkaniowego w lutym 2025 roku wyniosła 417,21 tys. zł, co jest wartością o 0,14% niższą niż przed rokiem. Zdaniem BIK, odzwierciedla to obecną sytuację cenową na rynku mieszkaniowym. W kontraście do kredytów hipotecznych, kredyty gotówkowe zanotowały wzrost - udzielono ich o 22,5% więcej, a ich wartość wzrosła o 33,4% w porównaniu do lutego ubiegłego roku. Wzrost popularności kredytów gotówkowych może wskazywać na zmianę preferencji konsumentów lub trudności w uzyskaniu kredytu hipotecznego. Może to również świadczyć o większej skłonności do finansowania bieżących potrzeb i zakupów konsumpcyjnych.
Kredyty ratalne w odwrocie
Spadki dotknęły również kredyty ratalne. W lutym 2025 roku przyznano ich o 29,3% mniej, a ich wartość była niższa o 11,3%. Liczba wydanych kart kredytowych spadła o 9,9%, choć ich wartość nieznacznie wzrosła o 0,4%. Analityk BIK wiąże to ze spadkiem sprzedaży detalicznej i przekształcaniem niespłaconych zobowiązań z odroczonym terminem płatności. Spadek w kredytach ratalnych i kartach kredytowych potwierdza ogólny trend osłabienia aktywności konsumenckiej i większej ostrożności w zadłużaniu się.
Potencjalne przyczyny spadków i przyszłe perspektywy
Poza wspomnianym brakiem programu wsparcia, istnieje szereg potencjalnych przyczyn obecnej sytuacji na rynku kredytów hipotecznych. Wysokie stopy procentowe, niepewność ekonomiczna, rosnące ceny nieruchomości i zaostrzone kryteria udzielania kredytów mogą skutecznie zniechęcać potencjalnych kredytobiorców. Przyszłość rynku kredytów hipotecznych zależy od wielu czynników, w tym od polityki monetarnej, sytuacji gospodarczej oraz ewentualnych działań wspierających rynek mieszkaniowy. Należy również obserwować wpływ inflacji i zmian w dochodach ludności na zdolność kredytową i popyt na kredyty hipoteczne.
Podsumowując, rynek kredytów hipotecznych w lutym 2025 roku przeżywa trudny okres. Spadki są znaczące, ale po uwzględnieniu efektu Bezpiecznego Kredytu 2% sytuacja nie wygląda już tak dramatycznie. Wzrost kredytów gotówkowych to jedyny pozytywny sygnał na tle spadków w innych segmentach rynku kredytowego. Należy jednak pamiętać, że sytuacja jest dynamiczna i wymaga ciągłego monitoringu oraz analizy.
Źródło: BIK: https://media.bik.pl/informacje-prasowe/849466/bik-dane-o-rynku-kredytowym-w-lutym-2025-roku