Dramat małej Nadii: Rodzice skazani za znęcanie się z "szczególnym okrucieństwem"

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Dramat małej Nadii: Rodzice skazani za znęcanie się z "szczególnym okrucieństwem"

Dramat Nadii: Matka skazana na 5 lat więzienia, ojciec na 1,5 roku

5 lat więzienia dla matki, 1,5 roku dla ojca – tak zakończyła się bulwersująca sprawa czteromiesięcznej Nadii, która w 2023 roku trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Dziewczynka miała liczne złamania i urazy głowy, a lekarze musieli wprowadzić ją w śpiączkę farmakologiczną, by uśmierzyć ból. Stan Nadii był na tyle poważny, że lekarze walczyli o jej życie. Specjaliści z oddziału intensywnej terapii dołożyli wszelkich starań, aby uratować dziewczynkę.

"Piekło w domu, który powinien być bezpieczny"

  • Matka (22 l.) była głównym sprawcą – częściowo przyznała się do winy. Kobieta tłumaczyła swoje zachowanie stresem i problemami osobistymi, jednak sąd nie uznał tych argumentów za okoliczność łagodzącą.

  • Ojciec (27 l.) nie reagował – sąd uznał, że biernością przyczynił się do cierpienia dziecka. Mężczyzna twierdził, że nie był świadomy brutalnego traktowania Nadii przez matkę, ale sąd uznał, że jako ojciec miał obowiązek chronić swoje dziecko. Jego brak reakcji został uznany za formę zaniedbania i współudziału w przestępstwie.

  • Nadia cudem przeżyła – po długim leczeniu trafiła do rodziny zastępczej. Rehabilitacja Nadii będzie długotrwała i kosztowna, ale dzięki opiece rodziny zastępczej dziewczynka ma szansę na normalne życie.

Wyrok sądu w Krośnie

✔ Matka: 5 lat więzienia
✔ Ojciec: 1,5 roku więzienia
✔ Nawiązka: 25 tys. zł na rzecz Nadii + koszty sądowe

Wyrok nie jest prawomocny – ojciec tymczasowo wyszedł na wolność (uchylono mu areszt). Prokuratura zapowiedziała apelację w sprawie wyroku dla ojca, domagając się surowszej kary.

"To nie był przypadek, ale system terroru"

Śledztwo wykazało, że Nadia była regularnie katowana. Lekarze, którzy ją ratowali, mówili o "jednym z najokrutniejszych przypadków" w ich karierze. Zebrane dowody, w tym zeznania świadków i opinie biegłych, jednoznacznie wskazywały na to, że Nadia przez długi czas była ofiarą przemocy domowej.

Co dalej z Nadią?

Dziewczynka jest pod opieką zastępczych rodziców i – mimo traumy – powoli wraca do zdrowia. Czy kiedykolwiek dowie się prawdy o swoich biologicznych rodzicach? Decyzja o tym, kiedy i w jaki sposób Nadia zostanie poinformowana o swojej przeszłości, będzie należała do jej opiekunów prawnych i psychologów.

Wasze zdanie? Czy wyrok jest sprawiedliwy?

Reakcje społeczne i dyskusja na temat przemocy wobec dzieci

Sprawa Nadii wywołała ogromne poruszenie w społeczeństwie i stała się przyczynkiem do dyskusji na temat przemocy wobec dzieci. Organizacje pozarządowe i media apelują o zwiększenie świadomości na temat tego problemu oraz o poprawę systemu ochrony dzieci przed przemocą domową. Wiele osób wyraża oburzenie wyrokiem sądu, uważając, że kary są zbyt łagodne w stosunku do okrucieństwa, jakiego dopuścili się rodzice Nadii. Pojawiają się również głosy krytykujące system opieki społecznej za brak skutecznego nadzoru nad rodzinami zagrożonymi przemocą.

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.